W ostatnim czasie tężnie solankowe znacznie zyskały na popularności. Już nie trzeba jechać do Ciechocinka, Konstancina czy nad morze żeby móc korzystać z dobrodziejstw inhalacji jodem. Obecnie technologia pozwala na uzyskanie tych samych a nawet lepszych rezultatów zdrowotnych za pomocą tężni solankowych, które nie muszą być już wielkimi obiektami.
Tężnia i inhalatorium to takie przyjazne przestrzenie dla mieszkańców, to jest w dzisiejszych czasach bardzo potrzebne. Te miejsca przyciągają tłumy Jastrzębian latem, ale również zimą.
Możliwa jest budowa tężni różnej wielkości i instalowanie ich w parkach, hotelach, ośrodkach zdrowotnych, przy osiedlach, szkołach czy nawet w przydomowym ogrodzie.
Pobyt w obszarze tężni solankowej można porównać do długiego pobytu nad morzem.
Co więcej, zawartość jodu tuż przy tężni jest dużo wyższa niż w strefie nadmorskiej. To właśnie zawartość jodu w solance jest głównym celem inhalacji. Aby tężnia byłą trwała, funkcjonalna i zapewniała działanie prozdrowotne potrzebne są dwa elementy: dobrze zaprojektowana konstrukcja oraz solanka, która ma odpowiednie właściwości.
W Polsce występuje kilka źródeł solanki, które bardzo różnią się zawartością mikroelementów. Do naszych tężni stosujemy Solankę z zabłocia ze źródła Korona, która zawiera 139 mg jodu na litr, co czyni ją unikatową w skali światowej.
Solanka ta jest wodą chlorkowo-sodową tak jak wody morskie, ponieważ jest to uwięziona woda morza mioceńskiego, która zalega tutaj na głębokości 300 do 700 metrów.
Produkcja elementów tężni odbywa się w fabryce a składana jest ona już na miejscu u klienta. W przypadku małych tężni instalacja może odbyć się nawet w ciągu jednego dnia.
Ja zachęcam inwestorów żeby tego typu obiekty powstawały, bo wszyscy mieszkańcy są za, my żeśmy naprawdę rozmawiali z wieloma osobami, które cały czas dopytują nas gdzie będą następne tężnie, w których miejscach, dlaczego tylko dwie teżnie na terenie miasta - co jest dla mnie już sukcesem. W zasadzie każda dzielnica powinna mieć swoją małą tężnię. Technologia jest teraz na tyle wdzięczna, że można naprawdę ograniczyć środki żeby to powstało.
Za naprawdę niewielkie pieniądze stosunkowe większą atrakcję czy większą korzyść odnieśli mieszkańcy i wzbudziło to większe zainteresowanie niż kilkaset metrów nowego chodnika, czy kilkaset metrów nowego asfaltu, który kosztuje o wiele więcej. A jednocześnie spowodowało to po pierwsze bardzo pozytywny oddźwięk, wielkie zainteresowane, można powiedzieć że nawet robi to olbrzymie wrażenie jak przychodzą rodziny całe z małymi dziećmi, bo lekarz zalecił taki sposób regeneracji.
Można traktować tężnie jako taki rodzaj zabiegu profilaktycznego; który dzięki temu że chodzimy w takim obszarze, gdzie działa aerozol okołotężniowy, mamy korzystny wpływ na zapobieganie układu oddechowego, szczególnie ostrym chorobom układu oddechowego. Myślę, że takie systematyczne spacery pod tężniami mogłyby zmniejszyć także zagrożenie zachorowania na choroby infekcyjne w okresie szczególnie jesienno-zimowym czy w okresie wczesnej wiosny.
Nawet z tego powodu, że jest tak duże zainteresowanie, szczególnie w dni wolne od pracy, ale również od samego rana do późnego popołudnia, że postanowiliśmy zrobić takie jeszcze dwa kolejne punkty w mieście.